Historia jednej fotografii – Dominika

Miałem szczęście, że udało się uchwycić ten stan. Zwykły dzień pracy w studio, kompletny bezruch.

Wyciągnąłem stary aparat analogowy Nikona, który miałem dopiero przetestować. Założyłem przeterminowany film i wyszedłem na zewnątrz, gdzie siedziała moja koleżanka i dopalała papierosa. Powstało kilka zdjęć z tego rytuału, po czym zająłem się fotografowaniem przechodniów. Spojrzałem na nią ponownie i zobaczyłem to coś. W pierwszym odruchu nawet nie podniosłem aparatu by to sfotografować .Podszedłem do niej i powiedziałem spokojnym tonem: „pogłębiaj się w tej myśli…” To był ten moment w którym sięgnąłem ponownie po aparat.

Dominika Blog Pracownia Fotograficzna

fotograf Marcin Micuda
modelka Dominika
światło Światło Zastane
aparat Nikon F-801s
obiektyw Nikon 35-135mm
film 24x36mm Solution VX 200, trzy lata po terminie, przechowywany w cieple.

Setup w poszukiwaniu Myśli

Setup

Tej fotografii tworzyły warunki panujące w otaczającym nas miejscu. Dach który przysłaniał modelkę i rzucał cień, słońce przebijające się przez chmury. Film który założyłem do Nikona był przeterminowany, trzymany w cieple. Nie jestem w stanie przewidzieć, co wyjdzie w efekcie końcowym, przy poprawnym naświetleniu. Trzeba czytać miejsce w którym jesteśmy i wykorzystywać tą chwilę.

next post
About Author
micuda

Leave a Comment

Name*
Email*
Website